Roselle i Bochnia - będzie współpraca
Treść
Roselle i Bochnia - będzie współpraca
Jak donosi "Dziennik Polski" Roselle i Bochnia mają wspólne cele i będą współpracować
Zarówno burmistrz Wojciech Cholewa jak i przewodniczący Rady Miejskiej Jan Olszewski uważają swą wizytę w amerykańskim miasteczku Roselle za udaną i dającą nadzieję na to, że podpisana w niedzielę umowa o partnerskiej współpracy przyniesie konkretne efekty dla obu miast i ich mieszkańców.
Wskazuje na to nie tylko treść przeprowadzonych rozmów, lecz także ranga jaką wizycie bocheńskich samorządowców nadano w USA. W oficjalnym spotkaniu władz partnerskich miast wziął udział nie tylko Tomasz Stachurski - konsul RP w Chicago, lecz także senator stanowa Kathlean L. "Key" Wojcik, przedstawiciel Kongresu Polonii Amerykańskiej Christopher E. Kurczaba, wszyscy radni Roselle i członkowie tamtejszego komitetu miast siostrzanych, tamtejsza Polonia i osoby pochodzące z Bochni mieszkające w metropolii chicagowskiej.
Tygodniowy program pobytu bocheńskiej delegacji w Stanach Zjednoczonych przewidywał przede wszystkim zapoznanie się z funkcjonowaniem w amerykańskich warunkach instytucji i firm komunalnych miasta o podobnej do Bochni wielkości. - "Naszej oczyszczalni ścieków nie musimy się wstydzić. Roselle ma podobnej klasy. Różnice polegają głównie na wyższej tam estetyce zagospodarowania otoczenia. Zaskoczyła mnie natomiast swą wielkością i poziomem biblioteka, która jest także miejscem prowadzenia licznych zajęć edukacyjnych dla dzieci i młodzieży. Natomiast zostałem wręcz powalony przez tamtejszą szkołę średnią, która ma dla 1500 uczniów 1200 komputerów i 300 laptopów. Rozbudowywana obecnie placówka dysponuje olbrzymią halą z widownią, zespołem boisk itd." - dzielił się wczoraj pierwszymi wrażeniami po powrocie burmistrz W. Cholewa. Właśnie edukacji dotyczyć może wymiana młodzieży z obu miast. Realne wydają się wakacyjne przyjazdy młodych Amerykanów do Bochni. Byłaby dla nich miejscem zamieszkania i nauki języka polskiego oraz bazą wypadową do zwiedzania Małopolski. Dla bochnian bardziej interesujące byłyby wyjazdy do Roselle na jeden semestr nauki w tamtejszej High School. Może to dotyczyć kilku uczniów rocznie.
Bocheński burmistrz i przewodniczący rady byli w Roselle także honorowymi gośćmi podczas odsłonięcia tam 1 sierpnia "Pomnika Pokoju". Radny Ron Sass powiedział podczas tej uroczystości: "Ten monument, który został wzniesiony w wielu miejscach na świecie, stal się międzynarodowym symbolem pokoju. Urząd Miejski w Roselle oraz Komitet Współpracy z Miastem Partnerskim wybrali ten właśnie dzień na uroczystość odsłonięcia Pomnika Pokoju, jako ze są z nami dziś szczególni goście z Bochni. Izba Handlu z Roselle, w celu upamiętnienia dnia zawarcia umowy o partnerstwie pomiędzy Roselle a Bochnia, podarowała dla miasta ten właśnie symbol. Napis NIECH POKÓJ ZWYCI ŻY NA ZIEMI jest wyryty w języku angielskim, w języku polskim, aby uhonorować nasza polską siostrę Bochnie, w języku niemieckim, jako ze Roselle zostało zalodzone przez osadników z Niemiec oraz w języku migowym. Ponadto widnieje tu plakietka w języku Brailla." Taki sam słup (na całym świecie jest ich około dwa tysiące) stanie w Bochni. Zostanie odsłonięty podczas przyszłorocznych "dni" tego miasta, w których będą uczestniczyć goście z Roselle.
Autor: adax