Prezent na Barbórkę?

Treść

Zmiana charakteru bocheńskiej Kopalni Soli, która jako przedsiębiorstwo państwowe zajmuje się niemal wyłącznie likwidacją zbędnych wyrobisk mogących stanowić zagrożenie dla obiektów na powierzchni lub zabytkowych komór i chodników na najwcześniej eksploatowanych poziomach, sprawia, że traci ona możliwości materialnego wspierania górniczych tradycji. Nie jest to także zadanie dla Uzdrowiska Kopalnia Soli Bochnia, którego celem jest obsługa turystów i kuracjuszy - udostępnianie podziemnej trasy, prowadzenie hotelu z restauracją oraz centrum rehabilitacji.

"Okazało się więc, że niezbędne jest powołanie stowarzyszenia górniczego. Będzie ono nosić imię Antoniego Langera, założyciela i kapelmistrza istniejącej do dzisiaj Górniczej Orkiestry Dętej" - mówi Józef Malina, przewodniczący komitetu założycielskiego.

W statucie powstającego stowarzyszenia zapisano, że jego podstawowym celem jest organizowanie i wspieranie wszelkich działań na rzecz kultywowania górnictwa solnego miasta i regionu. - "Istotną rolą naszego stowarzyszenia będzie uaktywnienie Orkiestry Górniczej, która wrastała w pejzaż miasta i okolic przez ostatnie 123 lata. Dzisiaj kryzys ekonomiczny dotknął i ten zasłużony zespół. By ta orkiestra mogła tak jak dawniej uatrakcyjniać życie mieszkańców Bochni, wymaga pilnego doposażenia w instrumenty muzyczne i stroje górnicze. Mimo ogromnego serca, jakie wkładał w starania o utrzymanie orkiestry dyrektor kopalni Jerzy Freudenheim, dalsze jej dotowanie przez przedsiębiorstwo jest ograniczone ze względu na obowiązujące przepisy" - wyjaśnia przewodniczący. J. Malina ma jednak nadzieję, że Stowarzyszenie Górnicze im. Antoniego Langera pomoże orkiestrze nie tylko przetrwać, lecz także da jej kolejny okres świetności. Na listę członków założycieli wpisało się bowiem już wiele znaczących w Bochni osób. Jako pierwszy wolę przystąpienia zadeklarował były górnik, a obecnie burmistrz Wojciech Cholewa, za nim wpisywali się m.in.: wicestarosta Edward Polek, przewodniczący Rady Miejskiej Jan Olszewski, kierownik oddziału ZUS-u Wiesław Palczewski, dyrektor oddziału PZU Tadeusz Cichoń, przewodniczący Rady Powiatowej SLD Eugeniusz Konieczny, a także wielu górników oraz miłośników górniczej tradycji. - "Uznają oni powołanie tego stowarzyszenia jako moralny obowiązek i podziękowanie za to, co górnicy dla Bochni zrobili. Niech ta inicjatywa będzie naszym prezentem w dniu górniczego święta. Także dla determinacji Wiesława Kłusia, który reaktywowanie orkiestry obrał za swój życiowy cel" - mówi J. Malina.

Założyciele stowarzyszenia przesłali już dokumenty do Krajowego Rejestru Sądowego i czekają na decyzję o rejestracji. Swą działalność zamierzają prowadzić w oparciu o społeczną pracę członków. Natomiast fundusze niezbędne dla realizacji celów statutowych chcą zdobywać nie tylko od sponsorów instytucjonalnych i firm, lecz liczą również na wsparcie od mieszkańców miasta, którym droga jest jego górnicza przeszłość.

Źródło Dziennik Polski

Autor: adax