Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Podziemny jubileusz

Treść

Kilkuset górników-ratowników z wielu polskich kopalń spotkało się w piątek w Komorze Ważyn bocheńskiej Kopalni Soli, by świętować 45-lecie istnienia Okręgowej Stacji Ratownictwa Górniczego w Jaworznie.

Stacja obejmuje swym zasięgiem piętnaście kopalń, w tym między innymi Kopalnię Soli Bochnia. A warto pamiętać, że działająca w strukturach OSRG Jaworzno Kopalniana Stacja Ratownictwa Górniczego w Bochni świętuje w tym roku już 90-lecie swego istnienia.

Historię OSRG Jaworzno przedstawił jej obecny dyrektor, Jerzy Kaczmarek. - Przez te 45 lat przechodziliśmy różne koleje losu - mówił. - Z początkowo zabezpieczanych jedenastu zakładów górniczych w roku 1958, uległo likwidacji bądź zmieniło nazwę siedem. Jednocześnie do rejonu naszego działania przyłączano kolejny zakłady górnicze. Na dzień dzisiejszy zabezpieczamy ich czternaście (7 kopalń węgla, 3 soli, 2 rud cynku i ołowiu, 2 glin ceramicznych i ogniotrwałych) oraz pompownię byłej kopalni Jan Kanty. W rejonie naszego działania znajduje się ponad 1100 ratowników górniczych.

Z prowadzonych statystyk wynika, że zastępy dyżurujące w OSRG Jaworzno brały udział w 424 akcjach różnego typu, podczas których ze strefy zagrożenia wyprowadzono 992 ludzi. - Dwukrotnie w naszej historii przeżywaliśmy tragedie związane z nieszczęśliwymi wypadkami w czasie akcji ratowniczych - przypomniał Jerzy Kaczmarek. - Po raz pierwszy w roku 1985 w czasie akcji ratowniczej w kopalni Niwka Modrzejów nastąpił wybuch pyłu węglowego, w trakcie którego zginął ratownik z kopalni Brzeszcze - Kazimierz Kubica, a 13 lat później w tej samej kopalni przy próbach wydobycia nieprzytomnych górników z pochylni zginął ratownik kopalni Janina - Zbigniew Dyba.

Podczas piątkowego jubileuszu uhonorowano wielu zasłużonych ratowników. Wręczano brązowe, srebrne i złote medale Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego, odznaki honorowe - Zasłużony Ratownik Górniczy, sztylety ratownicze oraz honorowe szpady górnicze, które wręczano z zachowaniem barwnego ceremoniału. Po części oficjalnej rozpoczęła się tzw. "Karczma Piwna". Podczas tej górniczej zabawy o zwycięskie trofeum rywalizowali ze sobą podzieleni na dwie grupy uczestnicy podziemnego spotkania. Do ocenianych przez "Wysokie Prezydium" konkurencji należało przede wszystkim wspólne śpiewanie.

Dodajmy, że ratownicy zrzeszeni w OSRG Jaworzno nie spotykali się w podziemiach bocheńskiej kopalni po raz pierwszy. Wcześniej były już inne okazje do wspólnych imprez. - To już taka tradycja - mówi Tomasz Kita, dyr. ds. sprzedaży Uzdrowiska Kopalni Soli Bochnia. - Tutaj jest odpowiedni klimat do takich właśnie spotkań, a dla nas jest to dodatkowa promocja.

Źródło Dziennik Polski

Autor: adax