Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Brakuje miejsca ?

Treść

Budownictwo mieszkaniowe było wiodącym tematem wczorajszej sesji Rady Miejskiej w Bochni. Radni przyjęli przedstawioną im informację, lecz wnieśli także sporo uwag. Niektóre z nich były zaskakujące.
Na przykład Kazimierz Ścisło udowodnił, że nie ma powodów, by w najbliższym czasie miasto stawiało kolejne budynki z mieszkaniami socjalnymi. Lista oczekujących jest już bowiem bardzo krótka (12 rodzin) i ich potrzeby można stopniowo zaspokajać w obecnych zasobach. Natomiast Jan Balicki zwracał uwagę, że wiele terenów wykazywanych w sprawozdaniach jako budowlane są nimi tylko z nazwy, gdyż brakuje na nich podstawowego uzbrojenia. Oczekuje on także od władz nowych pomysłów na to, by udało się sprzedać trzy puste mieszkania w budynku komunalnym przy ul. Karolina. Burmistrz Wojciech Cholewa odpowiedział, że takie pomysły ma i przedstawi je na kolejnej sesji. Przypomniał także, iż realizowany właśnie olbrzymi program rozbudowy sieci kanalizacyjnej dotyczy nie tylko osiedli istniejących, lecz także planowanych.

Burmistrz nie chciał natomiast wyjawić Sylwestrowi Jachowiczowi, w jaki sposób zabezpieczane są interesy miasta podczas remontów prowadzonych w kamienicach będących tylko w jego zarządzie. - "W interesie miasta jest bym takich informacji publicznie nie podawał. Zapraszam do mojego gabinetu" - mówił W. Cholewa. Rozwijającą się dyskusję o jawności finansów publicznych przerwał dopiero przewodniczący Rady Miejskiej Jan Olszewski, który zasugerował burmistrzowi odpowiedź, że interesy miasta zabezpieczone są w sposób właściwy. Zyskał jednak akceptację większości radnych (9 głosów za, 6 przeciw, 5 wstrzymujących się) wniosek wiceprzewodniczącego rady Bogdana Kosturkiewicza, by miasto powołało spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością mającą się zajmować administrowaniem i zarządem zwykłymi komunalnymi mieszkaniami i lokalami użytkowymi. Do tego wniosku, oznaczającego w praktyce podział Bocheńskich Zakładów Komunalnych, burmistrz ma się ustosunkować podczas kolejnej sesji.

Nikt natomiast nie kwestionował prawdy oczywistej, że w obecnych warunkach budownictwo indywidualne stanowi podstawowy sposób zaspokajania potrzeb mieszkaniowych mieszkańców miasta. Co więcej, jest to budownictwo realizowane niemal wyłącznie przez prywatnych inwestorów na działkach rodzinnych lub nabytych od prywatnych właścicieli na wolnym rynku. Brak jest w Bochni zorganizowanego systemu budownictwa mieszkaniowego jednorodzinnego (np. zabudowy szeregowej lub atrialnej typu spółdzielczego). Brak zainteresowania potencjalnych inwestorów taką zabudową wynika z tego, że nie jest ona konkurencyjna w stosunku do zabudowy indywidualnej kosztowo i terminowo. W związku z tym uznano, że ważnym zadaniem władz miasta jest udostępnianie nowych obszarów pod budownictwo jednorodzinne poprzez opracowywanie planów miejscowych zagospodarowania przestrzennego oraz uzbrajanie wyznaczonych tymi planami terenów budowlanych.

Obecnie trwają budowy na następujących osiedlach: Kolanów (wyznaczono 240 działek dla budynków wolnostojących), osiedle zrealizowane w około 30 proc. Są tam działki prywatnych właścicieli zbywane sukcesywnie na wolnym tynku. Trinitatis (100 działek dla budynków wolnostojących, bliźniaczych i szeregowych), osiedle zrealizowane jest w około 30 proc. Miasto posiada tam teren o powierzchni około 2 ha, przeznaczony do zabudowy 30 domami mieszczącymi po 4 - 6 mieszkań każdy, co oznacza, że istnieje możliwość zlokalizowania 150 mieszkań w systemie budownictwa zorganizowanego. Chodenice (334 działki dla budynków wolnostojących), osiedle zrealizowane jest w około 20 proc. Proszowskie (170 działek dla budynków wolnostojących i bliźniaczych), osiedle zrealizowano w połowie. Krzyżaki (100 dużych "ekologicznych" działek przeznaczonych do zabudowy budynkami mieszkalnymi wolnostojącymi), osiedle zrealizowane w około 20 proc. Krzęczków II (358 działek w zabudowie głównie szeregowej), osiedle zrealizowane już w około 70 proc. Aktualnie zabudowywane są wolne dziatki plombowe z tendencją rozgęszczania zabudowy, np. budynek wolnostojący w miejscu trzech segmentów szeregowca. Wójtostwo (140 działek, głównie w zabudowie bliźniaczej), osiedle zrealizowane jest częściowo w rejonie ulic Sądecka, Boczna i Gródek Wójtowski, dalsza realizacja osiedla jest wstrzymana ze względu na brak uzgodnień konserwatorskich. Witosa, teren zabudowywany jest sukcesywnie bez opracowanie szczegółowego planu podziału terenu na działki. Zostały wydzielone ulice osiedlowe i powstało około 100 budynków wolnostojących i sporadycznie bliźniaczych.

Mimo takiej dostępności terenów budowlanych od roku 2001 maleje ilość wydawanych pozwoleń na budowę domów mieszkalnych. Pierwsze półrocze tego roku jest natomiast rekordowym po względem ilości odbiorów takich budynków. Przez 6 miesięcy odebrano ich aż 151, a w całym roku ubiegłym tylko 55. Nowe tereny budowlane, dla których należy opracować plany miejscowe, kumulują się głównie w południowej części miasta. Nowe osiedla budownictwa mieszkaniowego jednorodzinnego powstaną w Kurowie - Dobielicach, Kolanowie, przy ulicy Pagórek i w rejonie ulicy Witosa. Będzie tam około tysiąca nowych działek, które pozostaną w prywatnych rękach. Nie zwolni to władz miasta od obowiązku zbrojenia całych terenów objętych planami miejscowymi. Faktyczny uzysk terenów budowlanych, racjonalne nimi gospodarowanie oraz ekonomiczne uzbrajanie w media może zmienić wyłącznie zmiana ustawodawstwa, które poprzez wymiar podatku wymusi ruch nieruchomościami na rynku i zapobiegnie chaotycznej zabudowie ogromnych obszarów nowych terenów budowlanych.

Spółdzielcze budownictwo wielorodzinne jest w Bochni w odwrocie. Od kilkunastu lat spółdzielnie mieszkaniowe nie postawiły żadnego nowego budynku. Dzieje się tak ze względu na brak chętnych do finansowania tradycyjnej zabudowy typu blokowego, która pod względem kosztu metra kwadratowego powierzchni użytkowej jest droższa od takiej samej powierzchni w budynku mieszkalnym jednorodzinnym, realizowanym indywidualnie. Budynki wielorodzinne z mieszkaniami własnościowymi udaje się natomiast wznosić prywatnym inwestorom. Gorzej jest z ich sprzedażą. Ze 140 tylko 60 znalazło nabywców lub najemców.

Miasto po doświadczeniach zdobytych na Karolinie nie przewiduje realizacji nowych budynków mieszkalnych, wielorodzinnych typu komunalnego. W miejskich zasobach gminnych pozostaje jednak kilka atrakcyjnych działek budowlanych, przeznaczonych do zabudowy budynkami mieszkalnymi, wielorodzinnymi. Są to następujące lokalizacje: przy ul. Karolina (działka 70 a, w pełni uzbrojona, istnieje możliwość wybudowania 40 mieszkań); przy ul. Sądeckiej (działka 30 a, blisko centrum, z pięknym widokiem na miasto, w pełni uzbrojona, możliwa do zabudowy budynkiem o około 20 mieszkaniach); tereny na obrzeżu osiedla Niepodległości (możliwa zabudowa szeregowa lub małe domy mieszkalne, możliwość lokalizacji około 100 mieszkań), po wybudowania drogi dojazdowej do ulicy Karosek wartość działki komunalnej znacznie wzrośnie. Radni nie protestowali przeciw przedstawieniu tych działek jako oferty dla deweloperów w zamian za proporcjonalny udział w wybudowanych mieszkaniach.


Źródło: Dziennik Polski

Autor: adax